BLOG

„A świat kolorów taki wspaniały…” – czepkowanie w PUZ w Tarnobrzegu.

Czepkowanie to bardzo ważny moment dla młodych adeptek sztuki pielęgniarskiej, które od tego momentu stają się wykwalifikowanymi pielęgniarkami i mogą być zatrudniane w szpitalach, przychodniach i innych zakładach opieki zdrowotnej.

Dziś taka uroczystość odbyła się w Państwowej Uczelni Zawodowej w Tarnobrzegu, a ja miałam zaszczyt w niej uczestniczyć.

Ceremonię czepkowanie rozpoczęła Jej Magnificencja Rektor PUZ prof. Anna Szylar, która powitała zgromadzonych gości, a szczególnie młode dziewczęta – absolwentki III roku pielęgniarstwa, które po pomyślnie zdanych egzaminach zawodowych i obronie pracy licencjackiej miały dostąpić tego zaszczytu.

(zdj. własne)

Następnie został wniesiony sztandar uczelni oraz symbole pielęgniarstwa, jakimi są: czepki pielęgniarskie oraz lampka oliwna (tzw. lampka Nightingale), a następnie odśpiewany został hymn pielęgniarski, którego pierwsze słowa brzmią:

W świat niesiemy swe serca gorące
Najpiękniejsze głosimy idee
Aby ludziom dać pokój i słońce
By cierpiącym przywrócić nadzieję.

(zdj. własne)

Po kolejnych przemowach odbyła się właściwa uroczystość. Każda z 49 dziewcząt otrzymała symboliczny pielęgniarski czepek, który ma im przypominać dzisiejszą uroczystość, a przede wszystkim zawód, do którego zostały powołane. Czepki ufundowała p. Anita Drążek, przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Rzeszowie.

(zdjęcie z FB PUZ)

Na twarzach młodych pielęgniarek, a także zgromadzonych bliskich (rodziców, dziadków, rodziny, przyjaciół) można było zauważyć niezwykłe wzruszenie i radość.

(zdj. własne)

To była naprawdę piękna i podniosła uroczystość.

Życzę wszystkim nowym pielęgniarkom wiele satysfakcji, by jak najlepiej wykonywały swoją pracę; cierpliwości do pacjentów, uśmiechu oraz wszystkiego najlepszego w życiu osobistym.

(zdj. własne)

Ps. Wśród dzisiejszych absolwentek pielęgniarstwa, które otrzymały symboliczny czepek, była też moja siostrzenica Agata Mazur, której mama Małgorzata równo 30 lat temu również otrzymała taki czepek.

Brak opisu.
(zdj. własne)